SPOTKANIE Z POETKĄ

W dniu 8 listopada 2017 roku w Gminnym Ośrodku Kultury w Kramsku odbyło się spotkanie autorskie z Panią Mirosławą Prywer w ramach Międzynarodowego Listopada Poetyckiego.

Pani Mirosława Prywer z wykształcenia jest fizykiem, poetką jest z potrzeby serca. Wydała kilka tomików poezji., min. Bursztynowy rozsypaniec ( 1990 ), Ptaki nadziei ( 1993 ), Spóźniony sen ( 1995 ), Dotyk szarości ( 1998 ), Podróż liryczna ( 2000 ), Rytm ziemi ( 2002 ), oraz Światło pamięci ( 2011 ). Jej wiersze znajdują się również w zbiorach poetyckich, a wybrane utwory zostały przetłumaczone na języki obce. W roku 1996 została członkiem Związku Literatów Polskich. Laureatka  Turnieju Jednego Wiersza 14 Międzynarodowego Listopada Poetyckiego w Poznaniu.

W spotkaniu udział wzięła młodzież z Publicznego Gimnazjum w Kramsku. Podczas wizyty autorka stworzyła niezwykle serdeczną atmosferę. W sposób liryczny recytowała swoje wiersze z różnych tomików poezji. Najbardziej wzruszające były jednak wiersze poświęcone pamięci  jej męża, pasjonata górskich wędrówek z tomiku poezji Światło Pamięci , a  dedykowane wnukom poetki , aby przekazywali światło pamięci następnym pokoleniom. Opowiadała , jak rodzi się w jej sercu poezja, jakie przeżycia i wydarzenia w jej życiu ujmują ją , że pragnie wyrazić je w swoich wierszach.Poetka zaprezentowała swoje najnowsze wiersze o tematyce astronomicznej  , które jeszcze nie opublikowała. Pokazała nam swoje zbiory odznaczeń . Szczególną sympatią darzy Złotą Odznakę „ Zasłużony w pracy PTTK wśród młodzieży” oraz Honorowa Odznaka „Za rozwój turystyki i krajoznawstwa”.

Podczas spotkania młodzież czytała wiersze związane z porami roku. Autorka była bardzo zachwycona tak dojrzałą recytacją,  za co podziękowała im gromkimi brawami. Na zakończenie spotkania dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Pan Przemysław Domagalski podziękował  w imieniu wszystkich za miłe spotkanie i wręczył bukiet kwiatów.

Było to bardzo ciekawe spotkanie. Nie zapominajmy, że poezja porusza wyobraźnię, jest obecna w życiu każdego człowieka, bo przecież „wszystko jest poezją, każdy jest poetą”.

001 004 008 010 012 014 015 016 018 019 020 022 023 024 025 026 028 031 034 035 036 037 038 040 042 044 045 050 051 053 058 059 060 061 065 067 070

Skip to content